Tym razem będzie trochę mniej czytania, a więcej oglądania.
W związku z Waszymi prośbami o więcej zdjęć (cieszymy się, że się Wam podobają 🙂 ) postanowiliśmy zrobić fotorelację z Toskanii.
Zapraszamy do oglądania przepięknych miasteczek, cyprysów porastających całe wzgórza oraz do spaceru krętymi, wąskimi uliczkami, czyli to co w Toskanii kochamy najbardziej 🙂
Siena
Miasto to odwiedziliśmy dwa razy- za pierwszym razem zastała nas spora czerwcowa ulewa. Nie zmieniło to jednak faktu, że Siena nas zauroczyła i postanowiliśmy, że jeszcze do niej wrócimy.
Może to Piazza del Campo po deszczu, takie spokojne, z małą ilością turystów i słońcem, które się przebijało zza chmur? Piazza del Campo to główny plac miasta, na którym do tej pory odbywają się dwa razy w roku konne wyścigi Il Palio.
Kolejnym przepięknym miejscem jest katedra Matki Bożej Wniebowziętej z XIII wieku oraz jej marmurowe mozaiki znajdujące się na podłodze przed wejściem.
Montepulciano
Do tego miasteczka również zawitaliśmy dwukrotnie za każdym razem odwiedzając sklep z serami, wędlinami i oczywiście winami. I za każdym razem wyjeżdżaliśmy porządnie obładowani 🙂
Oprócz smakołyków w miasteczku znajduje się przepiękna starówka, a jako, że Montepulciano położone jest na wzgórzu to można podziwiać okolicę w całej okazałości. Widok jest po prostu fantastyczny, a miasto ma w sobie niesamowity spokój i klimat. Chce się tu wracać i wracać.
Arezzo
Miasto zostało założone przez Etrusków, później było rzymską kolonią. Najbardziej znane miejsce w Arezzo to Piazza Grande, czyli Wielki Plac.
Nie mogę też tutaj nie wspomnieć, że w Arezzo w jednej z knajpek jadłam najlepszą mozzarellę di bufala we Włoszech- po prostu poezja 🙂 Tak, tak znowu o mozzarelii, ale co ja poradzę, że tak ją uwielbiam? 😉 Więcej o kuchni włoskiej przeczytacie tutaj.
Volterra
Kolejnym ciekawym miejscem jest Volterra. Jest to miejsce wydobycia alabastru oraz soli kamiennej. Założone również przez Etrusków jako Velathri. Miasto wystąpiło w drugiej części sagi dobrze znanej młodszemu pokoleniu, czyli „Zmierzch”- zarówno w książce, jak i w filmie. Miasto ma w sobie pewną tajemniczość i lekko mroczny klimat- dzięki czemu jest tak interesujące.
San Quirico d’Orcia
Kolejne z miasteczek położone na wzgórzu. Ciche, spokojne, zamieszkane przez niecałe 3000 osób. Główną atrakcją oprócz uliczek jest kolegiata z VIII wieku. Muszę przyznać, że naprawdę można tutaj poczuć atmosferę historii, wieków historii.
Dlatego to miasteczko też zrobiło na nas wrażenie- a czy było takie, które nie zrobiło? Hmmm, chyba nie 🙂 I właśnie to w Toskanii jest piękne. A tych wąskich uliczek naprawdę nie mamy nigdy dosyć i możemy spacerować po nich godzinami 🙂
Mamy nadzieję, że wycieczka po Toskanii upłynęła Wam przyjemnie 🙂
I czekamy na kolejną możliwość powrotu do niej, aby odkrywać kolejne przepiękne miasteczka, jak również ponownie odwiedzić miejsca te już nam znane, ale tak bliskie 🙂
Informacje praktyczne oraz ceny znajdziecie tutaj.