Tikka Masala i spółka, czyli o jednej z najlepszych kuchni świata

Tikka Masala i spółka, czyli o jednej z najlepszych kuchni świata

Kuchnia indyjska jest zdecydowanie jedną z naszych ulubionych kuchni świata. Różnorodna, kolorowa, wyrazista, nigdy nie ma się jej dosyć. Nasza miłość do Indii, to również miłość do jedzenia, tamtejszych przypraw i sposobu przyrządzania dań. Postaramy się teraz Wam te pyszności trochę przybliżyć 🙂

Tikka Masala

Jest to potrawa bez której nie może się obejść żaden nasz wyjazd do Indii. Jemy ją wszędzie gdzie się da robiąc swój osobisty ranking, która była najsmaczniejsza (póki co wygrywa chyba ta jedzona w Bombaju). Tikka oznacza po prostu „kawałek”- najczęściej jest to kawałek kurczaka albo sera paneer. Masala to mieszanka potraw bardzo popularna w kuchni indyjskiej. Tikka Masala może być zwykła albo Butter czyli z dodatkiem masła. Cała potrawa to marynowany w przyprawach kurczak lub ser z dodatkiem sosu śmietanowo-pomidorowego.

 

Paneer

Jestem ogromną fanką tego sera i gdzie tylko mogę, tam go zawsze zamawiam. Jest to rodzaj twarogu z krowiego mleka, który jest dodatkowo zakwaszany sokiem z limonki lub cytryny. Jest przepyszny, nie jest słony i pasuje praktycznie do każdej potrawy. Poza tikką masalą uwielbiam palak paneer, czyli ser w sosie szpinakowo-śmietankowym. A na śniadanie przepyszna jest paneer pakora, czyli kawałki sera zanurzone w maśle i smażone w głębokim oleju.

Korma

Jest to łagodna odmiana dania z curry. Sos jest maślany, delikatny, ale jednocześnie wyrazisty poprzez dodatek migdałów. Jest to danie raczej słodkie, bardzo dobre, jeśli chce się odpocząć po ostrych indyjskich potrawach. Najczęściej dodaje się do sosu kurczaka albo ser paneer.

Malai Cofta

Cofta to pulpety, które można przyrządzić zarówno z mięsa, jak i w wersji wegetariańskiej. Całe danie malai kofta są to kulki z ziemniaków w sosie pomidorowym z przyprawami, warzywami oraz śmietaną. Jest to również danie łagodne w smaku.

Aloo Gobi

Jest to kalafior (gobi) z ziemniakami (aloo) podawany w delikatnym sosie curry. Danie jest przepyszne, zwłaszcza dla fanów zarówno kalafiora, jak i ziemniaków 🙂 Podstawą tego dania oprócz wspomnianych warzyw jest mieszkanka przypraw (takich jak kumin, kolendra, imbir i kurkuma) oraz oczywiście czosnek, który w Indiach jest bardzo często używany.

 

Thali

Jest to kolejna z moich ulubionych potraw i gdzie tylko mogłam, tam go próbowałam. Jest to danie bardziej popularne w północnych Indiach, oznacza zestaw kilku dań podawanych w metalowych miseczkach na ogromnym metalowym talerzu. W zestawie dostajemy ryż, chlebek, a w miseczkach przykładowo: różne warzywa, dal (potrawa z produktów strączkowych takich jak soczewica czy fasola), jogurt z dodatkami (raita), mięso lub ser. Różnorodność jest ogromna i właśnie to jest to, co mnie w tym daniu zachwyca- niespodzianka i zaskoczenie, kiedy przynoszą danie, bo nigdy nie wiesz z czego dokładnie będzie się ono składało.

 

Raita

Niestety poznałam to danie dopiero podczas trzeciej wizyty w Indiach, a dokładniej w Radżastanie, gdyż tam jest bardzo popularne. I po prostu przepyszne! Zajadałam się tym do upadłego. Raita to po prostu jogurt naturalny z dodatkami. Często jest to ogórek, mięta, czosnek, i w zależności od modyfikacji można dodawać inne warzywa czy przyprawy. Jest to po prostu genialna potrawa w upalne dni, których w Indiach przecież nie brakuje 😉 Jestem po prostu zakochana w tym daniu i nie mogę się doczekać aby spróbować go znowu (bo wiadomo, że przygotowana w domu nie będzie smakować tak samo).

 

Paratha (parotta)

O indyjskich chlebkach można by napisać osobnego posta, dlatego skupię się tylko na tych, które jadamy najczęściej. Paratha jest zrobiona z razowej mąki pszennej i smażona na oleju lub maśle. Bardzo często wypełniana jest różnymi dodatkami, takimi jak ziemniaki czy ser.

Chlebek Naan

Naan to chleb drożdżowy z białej mąki, pieczony w piecu tandoor (gliniany piec opalany drewnem lub węglem. Pieczenie jest szybkie i w bardzo wysokiej temperaturze). Chlebek Naan najbardziej uwielbiamy w wersji czosnkowej albo z masłem i jemy go praktycznie do każdej potrawy z kuchni hinduskiej.

Masala dosa

Jest to bardzo popularne danie śniadaniowe na południu Indii. Są to bardzo cieniutkie naleśniki dosa, które wypełnia się w sumie czym tylko się chce 🙂

Samosy i spółka

Samosy, ah samosy! Są to trójkątne pierożki z nadzieniem, smażone w głębokim oleju. W środku z reguły są ziemniaki, inne warzywa lub ser paneer. Wszystko przyprawione na ostro 🙂 W Koczin Tomek codziennie rano chodził na targ po świeże pierożki, a w Udaipurze nawet jechał pół miasta skuterkiem z jakimś panem, aby kupić najlepsze samosy 🙂

 

Przyprawy

Dla mnie Indie to przede wszystkim przyprawy, przyprawy i jeszcze raz przyprawy. Takie, które są zupełnie inne niż u nas, inaczej smakują i wyglądają. Zawsze przywożę je kilogramami, żeby poczuć w kuchni choć odrobinkę smaku prawdziwych Indii.

kurkuma– po zmieleniu jest to żółty proszek, o bardzo charakterystycznym ostrawo- słodkawym zapachu. Dodaję ją do wszystkiego, a zwłaszcza do kurczaka. Kurkuma ma właściwości przeciwzapalne i przeciwwirusowe, czyli samo zdrowie.

imbir– uwielbiam zarówno marynowany, jak i w formie proszku. Imbir jest również bardzo zdrowy, a do tego nadaje potrawom lekko ostrego i wyjątkowego smaku.

masala– jest to mieszanka przypraw odpowiednio dobranych i zmieszanych używana w kuchni indyjskiej. Można znaleźć masalę do wszystkiego- rybna masala, do kurczaka, do warzyw, garam masala (m.in. goździki, cynamon, kumin, gałka muszkatołowa czy koper włoski), chana masala (m.in. kolendra, cynamon, pieprz, imbir, kumin czy chili)  a nawet do herbaty. Każda masala ma swój wyjątkowy i niepowtarzalny smak, i każdy znajdzie swoją ulubioną, najsmaczniejszą masalę 🙂

 Owoce morza

 

W Indiach nie ma najmniejszego problemu z dostępnością do wszelakich owoców morza, zarówno tych bardziej popularnych (jak ryby czy krewetki), jak również bardziej dla nas egzotycznych (jak cały homar). W Kerali próbowaliśmy ogromnych, przepysznych krewetek, których Tomek jest fanem.

 

 

 

 

Na Goa mogliśmy sobie wybrać, którego homara chcemy zjeść i upieczono nam go z sosem czosnkowym, jak również zajadaliśmy się kalmarami w cieście.

 

 

Do najbardziej niezwykłych owoców morza, jakie jedliśmy na pewno mogę zaliczyć stek z rekina, który jedliśmy raz w życiu, na Goa. Muszę przyznać, że smak był bardzo ciekawy i było to coś zupełnie innego od ryb, które jedliśmy wcześniej.

 

 

 

Alkohol i napoje

Temat alkoholu i jego dostępności w Indiach to bardzo rozległy temat. Wszystko zależy od miejsca, w którym się znajdujemy, a także od życzliwości osób, które spotykamy. Na Goa alkohol jest wszędzie, dostępny zarówno w restauracjach, jak i w sklepach, które stoją przy drodze dosłownie co kilkanaście metrów. W Kerali raczej bez problemu można dostać piwo, chociaż też nie wszędzie, ale z mocniejszym alkoholem to już bardziej skomplikowana sprawa. Jak już pisałam, są ukryte, nieoznaczone, sekretne sklepiki, o których jednak wszyscy mieszkańcy wiedzą i wystarczy zapytać, a na pewno chętnie nas tam zaprowadzą 🙂 W Radżastanie sklepików z alkoholem nie widzieliśmy, ale w restauracji jak tylko się poprosiło to drinka można było bez problemu dostać.

rum– nie mogło w tym opisie zabraknąć przecież rumu! Tak, w Indiach mają swój lokalny rum, i to niejeden. Aczkolwiek naszym ulubionym jest Old Monk, czyli Stary Mnich 🙂 Stary, ale smakuje wybornie, dodatkowo jest tani.

dżin z tonikiem– jeden z moich ulubionych drinków, a w Indiach dodatkowo bez problemu można dostać tonik Schweppes, który w mojej opinii jest najsmaczniejszym z toników.

piwo Kingfisher– kultowe piwo indyjskie, które jest dosłownie wszędzie. Jak nie dostaniesz innego alkoholu, to piwo Kingfisher będzie dostępne na 100%. Swego czasu były też linie lotnicze Kingfisher, aczkolwiek w 2013 roku cofnięto im licencję. My zdążyliśmy się jeszcze tymi liniami przelecieć podczas naszego pobytu w Indiach w 2011 roku 🙂

lassi– napój indyjski robiony z wody, jogurtu i różnych przypraw. Tradycyjne lassi jest solone z dodatkiem chilli. Obecnie popularne są słodkie lassi, z dodatkiem różnych owoców, jak banany czy mango.

Informacje praktyczne, plany wyjazdów oraz ceny znajdziecie tutaj.

0 0 votes
Article Rating


guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments